Brittainy C. Cherry zna już prawie każdy książkoholik, choćby tylko ze słuchu. Tak samo jak ja, Jakoś nie ciągnęło mnie do książek tej pani i przez dłuższą porę unikałam ich czytania. Pewnego słonecznego dnia udałam się do biblioteki. Tam przeglądając liczne półki, znalazłam tą właśnie. Nie zastanawiając się ani chwili chwyciłam ją i udałam się do pani bibliotekarki, aby wprowadziła wypożyczenie do komputera.
0