Cykl: True Beauty (tom 8)
Tłumaczenie: Dominika Chybowska-Jang
Wydawnictwo: Jaguar
Data wydania: 12.11.2025
Liczba stron: 288
Komiks
Jak ja nie mogłam doczekać się możliwości lektury kolejnego tomu True Beauty! Nawet nie zdajecie sobie z tego sprawy. Historia Jugyeong na stałe już wpisała się w mój umysł i z niecierpliwością wyczekuję kolejnych tomów cyklu. Jednak czy ósma już odsłona tej serii wciąż trzyma poziom? Na to pytanie postaram się odpowiedzieć w recenzji poniżej.
Zazdrość jest okropnym uczuciem, o czym doskonale przekonują się Jugyeong i Seojun. Sami nie do końca potrafią powiedzieć, o co tak dokładnie chodzi, ale coś między nimi jest nie tak — wzmożone napięcie, zdenerwowanie, niejasne uczucia... Czy może mieć to związek z powrotem Suho do kraju? Nikt nie jest tego tak do końca pewien, ale przecież miłość zawsze zwycięża, prawda?
No i co ja mogę powiedzieć, kolejny tom, kolejne emocje i kolejne zawirowania. Autorka zdecydowanie nie oszczędza swoich bohaterów, a ich zachowanie – co przyznaję szczerze, nie do końca wzbudzało we mnie pozytywne odczucia. Jednak czymże jest taka “błahostka” w porównaniu z tym, ile wydarzyło się na kartach tej powieści?
Główni bohaterowie zdecydowanie nie potrafią w relacje międzyludzkie i nie potrafią ze sobą rozmawiać. To znaczy, inaczej – nie tyle nie umieją, ile po prostu chyba nie do końca wiedzą, jak ubrać swoje emocje w słowa, tak by odpowiednio je zakomunikować. W tej części pojawia się element, który mam wrażenie, że w pewnym momencie jest wręcz nieodłączny, jeśli chodzi o świeży związek. Zazdrość jest czymś, z czym wiele osób nie do końca potrafi sobie poradzić i przyznaję, że ja sama mam z nią momentami problemy, ale staram się nad tym pracować.
Wracając jednak do bohaterów — Seojun i Jugyeong prawdopodobnie liczyli na to, że ich relacja zawsze będzie cukierkowa i pełna miłości, a tutaj poczuli pierwsze poważniejsze zetknięcie z rzeczywistością. Choć momentami irytowało mnie ich zachowanie i brak komunikacji, to jednak doceniam fakt, że autorka postanowiła ten wątek tutaj zawrzeć, bo jest on niezwykle istotny. Dlatego za to leci ode mnie ogromny plus.
Yaongyi tak jak przy poprzednich tomach zyskała moją aprobatę, jeśli chodzi o kreację postaci oraz przedstawienie tej historii, dodając do niej kolejne interesujące wątki, spojrzenia oraz zwroty akcji. Gdyby ktoś jednak mnie zapytał, czy seria ta zaliczyła progres od pierwszego tomu, odpowiedziałabym, że tak, jak najbardziej. Jednak od tomu piątego jest to raczej porównywalny poziom, bez większych wahań, co oczywiście ma swoje plusy.
Kolejna część True Beauty to kolejna wciągająca przygoda, która zdecydowanie potrafi przyciągnąć uwagę czytelnika chociażby na krótszy czas, ale jednak. Jeśli poszukujecie dobrych komiksów czy powieści graficznych, to myślę, że warto zwrócić uwagę na ten tytuł. Jak będzie z kolejnym? O tym już całkiem niedługo...
[Współpraca reklamowa]
True Beauty. Tom 8 do kupienia na Bonito



Mam pierwszą część tej serii w domu. Więc jak mi się spodoba to pewnie pojawią się następne. :)
OdpowiedzUsuń