niedziela, 14 kwietnia 2019

(380) Naturalista, Andrew Mayne

Pewnego profesora, Theo Craya policja oskarża o popełnienie morderstwa. Wkrótce okazuje się, że mężczyzna jest niewinny, a ofiarą jest jego dawna studentka. Służby podejrzewają o ten czyn niedźwiedzia grizzly, który zostawił charakterystyczne ślady na ciele zmarłej. Profesor jednak zaczyna dostrzegać coś, czego nie zauważyli policjanci. Wkrótce wychodzi na jaw, że ofiar jest o wiele więcej, niż się spodziewano. Theo Cray postanawia działać na własną rękę i użyć całej swojej wiedzy do odkrycia, co lub kto stoi za popełnieniem tych przestępstw.



Tytuł oryginału: The Naturalist
Cykl: Theo Cray (tom 1)
Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 5.09.2018
Liczba stron: 480
Thriller


Powiem Wam szczerze, że kiedy zaczynałam czytać tę pozycję, trochę się bałam. Nie wiedziałam do końca, czego mogę się spodziewać po thrillerze, który w dużej mierze porusza tematykę naukową. Wydawać by się mogło, że będzie to cholernie nudna książka o właściwie niczym konkretnym, ale tu zostałam mile zaskoczona. 

Theo Cray, profesor bioinformatyki, jest głównym bohaterem tej powieści. Mężczyzna jest naprawdę sympatyczną postacią, która umila czytanie, ale chwilami bywa naprawdę upierdliwy. Mimo to ten bohater bardzo przypadł mi do gustu i był zdecydowanie najbarwniejszą postacią w tej książce. 

Oprócz niego, w książce pojawia się również m.in. multum policjantów, którzy są zbyt dumni, żeby przyznać się do błędu. Wiecie, oni nie chcieli słuchać argumentów profesora, choć ten powoływał się na liczne źródła naukowe. Nawet nie wiecie, ile nerwów kosztowało mnie utrzymanie nerwów na wodzy, aby nie trzasnąć tych funkcjonariuszy po twarzach. Z jednej strony jednak rozumiem ich upór, ale z drugiej... Gdyby chociaż spróbowali wysłuchać Theo, myślę, że dałoby się uniknąć tych wszystkich nieprzyjemnych sytuacji, jakie miały miejsce.

Autor ma taki przyjemny styl pisania, który wpływa na lekturę jak najbardziej pozytywnie. Te wszystkie naukowe fakciki, które się tutaj bardzo często przewijały, również zostały przedstawione w taki sposób, który nie odstrasza, a przekazywana wiedza naprawdę wchodzi do głowy. Gdyby były tak pisane wszystkie szkolne podręczniki, oceny niektórych uczniów byłyby z pewnością o niebo lepsze. 

Ze względu na tę naukową otoczkę, może wydawać się, że Naturalista to nudna książka, po którą nie warto sięgać. Tutaj czeka na Was niespodzianka, ponieważ historia tu przedstawiona, jest bardzo dobrze wykreowana i dopracowana, choć zabrakło mi małego wyjaśnienia, co do dwójki bohaterów, ale z drugiej strony nie byli oni jakoś szczególnie ważni.

Sama jestem w szoku, że ta książka tak bardzo przypadła mi do gustu. Andrew Mayne właśnie zyskał kolejną czytelniczkę, która z pewnością sięgnie po jego kolejne powieści. Jeżeli lubicie thrillery, które potrafią trzymać w napięciu, a punkt kulminacyjny może przyprawić o zawał, to jak najbardziej polecam Wam tę pozycję. Nie pożałujecie.


Za możliwość przeczytania ślicznie dziękuję wydawnictwu W.A.B. 

2 komentarze: