poniedziałek, 13 marca 2017

(120) Oddam Ci słońce, Jandy Nelson

To jest jedna z tych książek, które nie wiem jak ocenić. Z jednej strony są naprawdę dobre, ale z drugiej książka nie spodobała mi się i uważam ją za pierwszą słabą książkę, przeczytaną w 2017 roku.



Tytuł oryginału: I'll Give You the Sun
Wydawnictwo: Otwarte/ Moondrive
Data wydania: 12.08.2015
Liczba stron: 374
Literatura obyczajowa, młodzieżowa

Jude i Noah są bliźniakami. Każde z nich czuje to samo co czuje ten drugi. Dzielą się całym światem, choć zawsze któreś z nich ma więcej elementów niż to drugie. Ale kiedy rodzeństwo wkracza w okres dojrzewania, odkrywają siebie na nowo i każde odchodzi w swoją stronę, mając o coś żal do tego drugiego.

Nie mam zielonego pojęcia co powiedzieć. Książka wstrząsnęła moim światopoglądem i to mocno.
Ale może zacznijmy od początku, wtedy łatwiej będzie mi się samej połapać w tym co chcę napisać.

Książka jest napisana w nietypowy sposób, bo można ją czytać na dwa sposoby. Możemy czytać ją rozdział po rozdziale, ale możemy także najpierw przeczytać wszystkie rozdziały dotyczące Noaha, a następnie dopiero rodziały o Jude.

Noah. Bohater niezwykły wręcz, to trzeba przyznać. chociaż! Mnie on bardzo skojarzył się z Mojżeszem z "Prawa Mojżesza" (recenzja) oraz troszkę z Judem z "Małego życia" (recenzja).
Bardzo mną poruszył ten bohater, polubiłam go, żywię do niego wiele pozytywnych uczuć i czytając o nim miałam wrażenie, że czytam o jakimś swoim młodszym bracie, którego bardzo chcę pocieszyć.

Jude. Z opowiadań Noah wynikało, że jest ona okropną zołzą, która jest "taką dziewczyną". Ale kiedy czytałam rozdziały, w których główną rolę odgrywała ona, zaskoczyłam się. Bo okazało się, że jest to dziewczyna, która była zazdrosna o swojego brata, próbowała zwrócić na siebie uwagę i żywiła jawną urazę do matki za faworyzowanie Noah.


Sama historia jest bardzo prosta, ale też bardzo wciągająca. Wątek homoseksualizmu, ukrywania samego siebie, niespełnionych marzeń to takie chyba najważniejsze wątki w całej książce. I choć bardzo bym chciała, nie wiem czy jestem w stanie ocenić tą książkę subiektywnie. Z jednej strony mam ochotę dać tej książce 6/6, ale z drugiej chcę jej dać ledwie 3/6.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz