środa, 23 października 2019

(480) Zawsze i wszędzie, Brittainy C. Cherry

O swojej miłości do twórczości Brittainy C. Cherry pisałam już wielokrotnie. Szczerze mówiąc, sama nie wiem, po co o tym przypominam. Jeśli ktoś regularnie czyta mojego bloga i przegląda Instagrama, doskonale o tym wie. Dziś przygotowałam recenzję kolejnej powieści tej autorki.


Tytuł oryginału: Disgrace
Tłumaczenie: Katarzyna Agnieszka Dyrek
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 3.04.2019
Liczba stron: 420
Romans 


Gracelyn Mae jest przykładną żoną i córką. Nie lubi się wychylać i jest gotowa poświęcić własne szczęście dla potrzeb swoich bliskich. Jednak kolejne poronienia wprowadzają do jej małżeństwa niepewność, a czarę przelewa zdrada męża. Załamana kobieta wraca do rodzinnego miasteczka, gdzie na jaw wychodzi jeszcze jedna tajemnica. Wkrótce Grace spotyka na swojej drodze Jacksona, który ma bardzo złą sławę w mieście. Uważany jest za osobę niebezpieczną, a mieszkańcy za wszelką cenę starają się przepędzić go z miasta. Grace jako dobra dusza od razu dostrzega w nim coś, czego nie są w stanie zobaczyć inni. Nawiązuje się między nimi nić przyjaźni, choć jest to również bardzo ryzykowne. Czy dadzą sobie szansę na coś więcej?

Grace, czyli główna bohaterka tej powieści, jest istnym wzorem do naśladowania. Jest dobra, ciepła i kochana. Dla każdego potrzebującego zawsze znajduje czas, a swoje serce niesie na dłoni, przez co niestety naraża się na liczne krzywdy. Od początku wzbudziła moją sympatię, choć irytowała mnie jej stuprocentowa uległość w stosunku do rodziców i męża. Nie ukrywam też, że okrutnie ucieszyłam się, kiedy w końcu postawiła na swoim. Uważam również, że ta bohaterka ma w sobie ogromną siłę, ponieważ przeszła kilka poronień, przez co jej marzenie o dziecku nie mogło się spełnić. Nie wyobrażam sobie bólu, jaki musi czuć matka po takiej stracie.

Jackson, jak wspomniałam wcześniej, jest takim typowym złym chłopcem. Ludzie gadają o nim różne brednie, a on nawet nie kwapi się, by wyprowadzić ich z błędu. Jednak Grace dostrzegła w nim coś więcej, nie tylko tę złość i okrucieństwo. Ten bohater próbuje być ze wszystkich sił twardy i nie dać się pokonać przeszłości. Mimo swojej "złej" natury, Jackson ma artystyczną i wrażliwą duszę. Jest również kochający, co można zobaczyć w tym, jak dba o swojego ojca oraz ukochanego psa. W sekrecie Wam zdradzę, że dla mnie, jeśli ktoś odnosi się w stosunku do zwierząt dobrze, to nie może być złym człowiekiem.

Zawsze i wszędzie to z pewnością najbardziej dojrzała powieść Brittainy. Choć książki Powietrze, którym oddycha oraz Siła, która ich przyciąga, skupiały się również na życiu tych bardziej dorosłych bohaterów, to nie czułam przy nich tego, co poczułam podczas lektury tej powieści. Tutaj widać również to, jak autorka rozwinęła swój warsztat pisarski, ale jest to również robota dobrego tłumaczenia.

Może zabrzmi to strasznie, ale ciesze się, że autorka poruszyła tutaj tak ważne i trudne tematy jak poronienia, strata dziecka oraz wiara. Ten pierwszy wątek jest bardzo smutny i za każdym łamał mi serce. Nie wiem jakim cudem, ale czułam cały ten ból Grace, który ta bohaterka w sobie trzymała, nie chcąc się uzewnętrzniać. Z drugiej strony nie rozumiem trochę tego, że jako kobieta po stracie nie zechciała (ani nie podsunął jej tego pomysłu mąż) odwiedzić przykładowo psychologa, który z pewnością pomógłby jej jakoś przez to przebrnąć.

Drugą sprawą jest wątek wiary, który tutaj wybija się zdecydowanie podczas pobytu Grace w rodzinnym miasteczku. Brittainy C. Cherry genialnie ukazała hipokryzję ludzi mieszkających w tym miasteczku. Niby wierzą oni w Boga i starają się wypełniać jego nauki, ale z drugiej strony nic nie staje im na przeszkodzie, aby obrażali Jacksona, a także plotkowali o związku Grace. Swoją drogą mówienie, że zdrada ze strony męża to wina żony jest dla mnie czymś chorym i okrutnym.

Z ręką na sercu mogę napisać, że Zawsze i wszędzie to książka zdecydowanie lepsza niż poprzednie tej autorki. No dobra, trochę przesadziłam. Dalej kocham Wodę, która niesie ciszę. Powiedzmy, że te dwie pozycje są na tym samym, pierwszym miejscu.

Jeżeli poszukujecie dobrego romansu, gdzie nie zabraknie dramatyzmu, a historia wciągnie Was od pierwszej strony- sięgnijcie po tę książkę.


Książkę do recenzji dostarczył serwis Jakkupowac.pl


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz